Światła do jazdy dziennej są obowiązkowym wyposażeniem pojazdu. Jednak rozporządzenie nie wymaga, aby osoba egzaminowana na egzaminie sprawdzała ich działanie. W naszej Szkole Nauki Jazdy pokazujemy kursantom ich obsługę, po to aby byli zaopatrzeni w wiedzę nie tylko na czas zdawania egzaminu, ale również w trakcie samodzielnej jazdy po uzyskaniu pozytywnego wyniku z egzaminu.
Po co są? Jak z nich korzystać?
Przede wszystkim pamiętać należy o tym, aby używać ich wyłącznie podczas dobrych warunków pogodowych i dostatecznej widoczności od świtu do zmierzchu, czyli „w dzień”. Nie możemy z nich korzystać w dowolnej sytuacji.
Oznacza to, że podczas zmniejszonej przejrzystości powietrza spowodowanej:
- mgłą,
- opadami deszczu,
- mżawką,
- opadami śniegu,
- opadami gradu ,
- zadymieniem,
- zakurzeniem,
kierujący pojazdem jest zobowiązany do tego, aby zastąpić światła do jazdy dziennej innymi wymaganymi przez prawo (mijania, drogowymi, przeciwmgłowymi) zależnie od warunków atmosferycznych i sytuacji na drodze.
Używanie świateł do jazdy dziennej ma plusy i minusy.
Do plusów zaliczamy oszczędność. Są to tylko dwa reflektory najczęściej wyposażone w diody LED, które pobierają znacznie mniej energii niż światła mijania. Tym samym odciąża alternator i akumulator. Może w pewnym stopniu ograniczyć zużycie paliwa, jednak może to być widoczne dopiero przy dużych przebiegach. Światła do jazdy dziennej mają też minusy. Przede wszystkim mają małą moc i nie oświetlają drogi przed pojazdem, a jedynie sygnalizują innym uczestnikom ruchu drogowego naszą obecność na drodze.
Czy opłaca się z nich korzystać? Na to pytanie każdy uczestnik ruchu drogowego musi odpowiedzieć sobie sam po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw. Nasi instruktorzy zachęcają by na egzaminie korzystać ze świateł mijania, aby wyeliminować ryzyko niepowodzenia w przypadku gwałtownego załamania pogody.